skip to main
|
skip to sidebar
no wee
1.3.09
substytut substytutu
debresyjno-niedzielnie stwierdzam, że moja obecna codzienność to 90% substytutów - it's my noise
rozpierdoliłeś mi wakacje.
1 komentarz:
za dużo cukru
pisze...
szkoda, że człowiek zawsze jest od kogoś/czegoś zależny
2 marca 2009 21:50
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
►
2011
(2)
►
stycznia
(2)
►
2010
(25)
►
września
(4)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(1)
►
czerwca
(1)
►
maja
(2)
►
kwietnia
(2)
►
marca
(6)
►
lutego
(2)
►
stycznia
(5)
▼
2009
(52)
►
grudnia
(5)
►
listopada
(1)
►
października
(6)
►
września
(6)
►
sierpnia
(4)
►
lipca
(1)
►
czerwca
(3)
►
maja
(6)
►
kwietnia
(4)
▼
marca
(5)
Bananowa młodzież Osiedla Hańcza prezentuje:
podobnoż wiosna
jak będę duża, wyjdę za informatyka
gratisy
substytut substytutu
►
lutego
(6)
►
stycznia
(5)
►
2008
(23)
►
grudnia
(8)
►
listopada
(5)
►
października
(10)
O mnie
~
Wyświetl mój pełny profil
1 komentarz:
szkoda, że człowiek zawsze jest od kogoś/czegoś zależny
Prześlij komentarz