21.9.09

bingo!

Milky Way i sięgamy gwiazd :D

nic dodać, nic ująć!

morska bryza przed grand hotelem pachnie truskawkami

treściwe zakupy w realu - gangsta, zią

Drogi Pamiętniczku, bo w vivce.....

puls ulicy



17.9.09

16.9.09


A wokół brud, smród, nędza i nuda. Słowem: twego życia tocząca się Ruda. Bo zupa była za słona - to hasło z plakatów przeciw przemocy w rodzinie doskonale znacie. I choćby nikt was nie bił, często jest tak, że wstaje zwykły, szary dzień, poniedziałek, zupa właśnie zbyt słona, smród po obiedzie smażonym, odgrzewanym w mieszkaniu i wtedy wydaje się wam, że życie przecieka przez palce albo zgoła w ogóle jest gdzie indziej, nie wiem, może w Casablance. Więc choćby nikt was nie bił, już sama ta zupa za słona - nie wiem, może wyrażam się niezręcznie, ale nie jestem literatem - już jakby sama ta zupa za słona, jakby was biła. Że choćby nikt was nie bił, to od samego faktu, że to jest zupa właśnie za słona i poniedziałek, wtorek, Ruda, za oknem Andaluzja, lekcje do odrobienia - już nie chce się jeść tego życia, które bynajmniej nie jest tortem, tylko właśnie zupą za słoną.



niezwykle zgrabna żonglerka słowami, jak zwykle - moc neologizmów i pikantno-obrzydliwych szczególików, pastisz na polską mentalność, bolesnie naznaczoną piętnem komunizmu i przemian lat 90.



polecam!

11.9.09

ajjajaj

opadające powieki, kubek smakowego wrzątku o ponoć zbawiennym wpływie na zdrowie, barbara radziwiłłówna z jaworzna-szczakowej (skomplikowane tytuły nadal w modzie wśród alternatywnej młodzieży) i tło idealne:







na tyle dynamiczne, by zaspokoić głód piątkowej nocy i na tyle spokojne, by nie oszaleć

8.9.09






Lubiłem wzorczyć
Jej dłonie.

Ich drobne dziewczenie
Nadwyrężone
zbytnością przenoszenia
siebie
w
doroślenie.







A. Ferency, "Dłonie"

3.9.09

duszo graj

hiszpański (wenezuelski?) temperament połączony z rockową duszą, do tego niezwykły liryzm, eksperymentowanie dźwiękami, głosem, tekstem. polecam z całego serca, jako idealne tło dla dogorywającego lata.