24.12.08

ho ho ho

kompot z suszu?
zapraszam na goździkową herbatę!
;-)

5 komentarzy:

emm pisze...

ok

za dużo cukru pisze...

edith, w tamtym roku byłem u Ciebie na grzańcu z torebki, pamiętasz? ; )
dobre czasy, wesołych ;*

Anonimowy pisze...

pytanie : czy znasz coś co trwa wiecznie? ja tak. mam na myśli żywot twojej specjalnej, świątecznej herbaty. ekstra. spróbuję za 10lat ;)

~ pisze...

hihi, nieśmiertelność!
ej nie ma to jak sluchac 'jesus' dickow w vigilie,c'nie?

Anonimowy pisze...

na kopcu było super, dużo bezsensownego śmiechu, tylko ten, bez Ciebie nie jestem w niebie !